Żyjemy w czasach kiedy bycie Eko, to coś więcej niż tylko trend.
Jednym z bardzo ważnych aspektów życia człowieka jest jego więź z naturą. Mimo znacznego postępu cywilizacyjnego człowiek pozostaje częścią przyrody, ponieważ zdecydowaną większość swoich potrzeb zaspokaja w kontakcie z nią.
Zacznijmy od małych rzeczy
Nie musimy od razu sadzić drzew tworząc nowe lasy. Poświęcać swoją codzienność na życiu w symbiozie z naturą. Wystarczy, że każdy z nas choć w najmniejszym stopniu pomoże matce naturze zachować pełnie sił.
Rozpocząć tę pomoc może nawet dziecko – sortując śmieci, nastolatek – gasząc światło po wyjściu z pokoju, czy dorosły – zwracając uwagę na ilość zużywanej wody, prądu. Zwrócić uwagę należy również na niepotrzebne lub zniszczone wyroby papiernicze, nadające się bezpośrednio do wtórnego wykorzystania w innych celach niż były przeznaczone pierwotnie lub nadające się jako jeden z surowców do produkcji nowego papieru – czyli makulatura.
Pierwsze z czym kojarzy się nam słowo makulatura to papier, jak papier to i zeszyt, a jak zeszyt to długopis. Czy w takim razie można wykorzystać makulaturę przy produkcji zeszytów oraz długopisów ? Oczywiście, że tak. My – konsumenci – możemy wybierać zeszyty wykonane z przetworzonych wyrobów papierniczych, a notować w nich długopisami ekologicznymi. Nie zmieni to komfortu pisania, czy późniejszego czytania naszych wypracowań. Nowoczesna technologia pozwala stworzyć produkty z surowców wtórnych, tak by dla oka przeciętnego człowieka były nierozróżnialne od tych „nowych”.
Ekologia w marketingu
Ok, była już mowa o poczciwych konsumentach. Ale co z wielkimi korporacjami, właścicielami firm, czy biznesmenami ? Oni też mogą pomóc.
Idziemy dalej tym samym tokiem myślenia makulatura > zeszyt > długopis.
W wielkich korporacjach mamy wielu pracowników, tym samym wiele notatników i ogrom długopisów. Kierownik od spraw marketingu na pewno nie raz (a pewnie setki razy) musiał zlecać wykonanie gadżetów marketingowych dla swojej firmy. Najczęściej są to drobiazgi takie jak ołówki, zeszyty, notatniki, długopisy, czy zaślepki na kamery – w tym momencie producenci zużyli na to tony plastiku. Część z tych rzeczy można wytworzyć z surowców wtórnych. Przykładowo ekologiczny długopis.
Wybierając papierowe długopisy ekologiczne otrzymujemy ogromne pole do popisu. Oprócz pomocy matce naturze, pomóc możemy też naszej firmie. Na takim długopisie nadrukować można logo firmy – reklama marki. Choć dla nas długopisy papierowe mogą być dobrze znanym modelem, to wiele osób zetknie się z nimi po raz pierwszy – zaskoczenie. Warto podarować swojemu potencjalnemu Klientowi coś mniej standardowego – wyjątkowego. Oprócz tego jesteśmy pewni, że nie jeden obdarowany doceni Wasze proekologiczne nastawienie.
Dodaj komentarz